Niezależność mediów publicznych w Europie pod presją – RSF bije na alarm

8 sierpnia 2025 r. wchodzi w życie artykuł 5. Europejskiego Aktu o Wolności Mediów (EMFA), ustanawiając prawnie wiążące gwarancje niezależności redakcyjnej i operacyjnej dla mediów publicznych w Unii Europejskiej. W najnowszym raporcie Reporterów bez Granic (RSF) czytamy jednak, że sytuacja europejskich mediów publicznych wymaga natychmiastowej reakcji – bo są one coraz częściej wykorzystywane jako narzędzia polityczne.

Media publiczne – filar demokracji czy narzędzie propagandy?

W raporcie RSF zbadano 27 krajów UE oraz wybrane państwa spoza Wspólnoty, takie jak Szwajcaria i Wielka Brytania. Wnioski są niepokojące: media publiczne w wielu państwach członkowskich stają się łupem polityków. Przykłady Węgier, Słowacji, Polski i Włoch pokazują, jak łatwo rządy mogą zawłaszczyć niezależne dotąd instytucje medialne. Na Węgrzech powstała potężna grupa medialna MTVA, która działa niczym rządowy megafon, a Słowacja właśnie przekształciła swoją telewizję publiczną RTVS w nową strukturę STVR, której misja ma być ściśle kontrolowana przez rząd Roberta Ficy.

Finansowanie: serce konfliktu

Niezależność mediów publicznych nie może istnieć bez stabilnego i przewidywalnego finansowania. Tymczasem coraz więcej krajów rezygnuje z abonamentu, zastępując go mniej bezpiecznym finansowaniem budżetowym. W Polsce, Rumunii czy Słowacji takie zmiany doprowadziły do upolitycznienia mediów, a w Lichtensteinie – do ich całkowitej likwidacji. Przykład Czech pokazuje jednak, że możliwe są także pozytywne zmiany – tam w 2025 r. podniesiono wysokość abonamentu, zapewniając mediom publicznym większą niezależność.

Utrata zaufania społecznego

Choć badania pokazują, że media publiczne nadal cieszą się większym zaufaniem niż prywatne, ten kapitał topnieje. W krajach takich jak Węgry, Polska czy Bułgaria zaufanie społeczne do telewizji i radia publicznego gwałtownie spadło na skutek politycznej ingerencji w treści. Z drugiej strony w krajach skandynawskich, w Niemczech czy Portugalii – gdzie gwarantowane są pluralizm i autonomia redakcyjna – zaufanie pozostaje wysokie.

Potrzeba europejskiej czujności

EMFA daje nowe narzędzia do ochrony niezależnych mediów, ale bez determinacji ze strony państw członkowskich – pozostaną one martwą literą. RSF proponuje 12 konkretnych rekomendacji, które obejmują m.in. zakaz politycznych nominacji w mediach, niezależne organy nadzorcze, stabilne finansowanie i przejrzyste procedury.

Podsumowanie:

Raport RSF pokazuje, że media publiczne znalazły się w kluczowym momencie: mogą dalej pełnić swoją demokratyczną misję albo stać się narzędziem w rękach władzy. To nie jest tylko sprawa dziennikarzy – to sprawa każdego obywatela, któremu zależy na dostępie do rzetelnych informacji.

Informację o raporcie można przeczytać na stronie RSF, jak też przeczytać pełny raport.

Opracował: Łukasz Rynkowski

Konsultacje ws. nowej ustawy medialnej – krok drugi

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przedstawiło raport z konsultacji publicznych ws. wdrożenia do polskiego prawa Europejskiego Aktu Wolności Mediów (EMFA). Z uznaniem przyjęliśmy szeroki proces trzymiesięcznych konsultacji, jak i uwzględnienie niektórych ważnych uwag zgłaszanych w ich toku.
Niestety zaprezentowane założenia wciąż zawierają istotne luki, które mogą doprowadzić do zaprzepaszczenia szansy na rzeczywiście skuteczne wdrożenie EMFA, a przede wszystkim na reformę, która wprowadziłaby naprawdę skuteczne i kompleksowe gwarancje służące ochronie wolności mediów.
Na co trzeba zwrócić uwagę przy wdrażaniu EMFA?
📢 potrzebę wzmocnienia gwarancji chroniących KRRiT przed politycznym zawłaszczeniem,
📢 zapewnienie gwarancji wewnętrznej niezależności redakcyjnej w mediach publicznych,
📢 ochronę dziennikarskich źródeł informacji w kontekście inwigilacji.
📌 Przeczytaj nasz apel i udostępnij go!

Apel organizacji społecznych do resortu kultury ws. wdrożenia EMFA

Apel podpisali:

Fundacja Blue Dragon Institute
Helsińska Fundacja Praw Człowieka
Fundacja Stocznia
Fundacja Batorego
Stowarzyszenie Sieć Obywatelska – Watchdog Polska
Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego
Fundacja Panoptykon
Fundacja Media Forum
Prague Civil Society Centre
Towarzystwo Dziennikarskie

 

Złożyliśmy uwagi do projektu ustawy medialnej

 

Wspólnie z innymi organizacjami przygotowaliśmy uwagi do proponowanej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego  koncepcji wdrożenia do polskiego porządku prawnego Europejskiego Aktu o Wolności Mediów (EMFA). Została ona opublikowana w czerwcu 2024 r. na stronach ministerstwa.

Nasze stowarzyszenie skupiło się na niezależności dziennikarskiej i sposobie wyboru zarządów mediów publicznych.  Przedstawiliśmy następujące propozycje: Uwagi naszego stowarzyszenia do projektu ustawy medialnej

Nad uwagami do ministerialnej koncepcji pracowały: Fundacja Blue Dragon Institute, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Fundacja Stocznia, Fundacja Batorego, Sieć Obywatelska – Watchdog Polska, Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego, Fundacja Panoptykon, Stowarzyszenie Gazet Lokalnych Gazety Lokalne – SGL, Prague Civil Society Centre oraz Towarzystwo Dziennikarskie.
Ze wszystkimi zebranymi uwagami można się zapoznać tutaj: Uwagi koalicji organizacji pozarządowych do koncepcji wdrożenia EMFA

 

Dziennikarze regionalnych rozgłośni utworzyli stowarzyszenie

 

 

Zarejestrowano Stowarzyszenie Grupa 17, które zrzesza dziennikarzy rozgłośni regionalnych radia publicznego. Celem stowarzyszenia jest obrona niezależności rozgłośni regionalnych PR i włączenie się w prace nad nową ustawą medialną.

Stowarzyszanie powstało w wyniku oddolnej apolitycznej inicjatywy sygnatariuszek i sygnatariuszy „Listu Otwartego Pracownic i Pracowników Regionalnych Rozgłośni Polskiego Radia”. List został przesłany do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także do Marszałków Sejmu i Senatu, Prezesa Rady Ministrów, Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. List podpisały 834 osoby. To dziennikarze, realizatorzy, technicy, informatycy, pracownicy pionów administracyjnych z 16 regionalnych rozgłośni. Jak podają w komunikacie prasowym członkowie stowarzyszenia, to około 60 procent wszystkich zatrudnionych. Deklarują, że będą współpracować z innymi stowarzyszeniami pracowników mediów publicznych i organizacjami obywatelskim i walczyć o to, „aby media służby publicznej należały do społeczeństwa i osób w nich pracujących”.

Siedziba stowarzyszenia znajduje się w Lublinie. W skład zarządu weszły: Agnieszka Czyżewska Jacquemet prezeska zarządu (Radio Lublin), Agata Koss wiceprezeska zarządu (Radio Lublin), Katarzyna Kużel skarbniczka (Radio Koszalin).

Publikujemy list otwarty stowarzyszenia.

list otwarty

Wspieramy słowackich dziennikarzy!

Korzystając z przyspieszonej procedury, rząd premiera Roberta Fico rozpoczął bezprecedensową w historii słowackiej demokracji próbę przejęcia politycznej kontroli nad mediami publicznymi. Opublikowany 11 marca projekt ustawy, przewiduje zastąpienie istniejącej grupy nadawców publicznych, Radia i Telewizji Słowacji (RTVS), nowym podmiotem, Słowacką Telewizją i Radiem (STaR), którego dyrektor generalny byłby wybierany głosami rządzącej koalicji. Nowa Rada STaR składająca się z siedmiu członków, czterech z nich mianowanych przez parlament i trzech przez ministra kultury, mogłaby odwołać dyrektora generalnego bez powodu, co zapewne będzie skutkować odwołaniem dyrektora generalnego Ľuboša Machaja wybranego przez parlament w 2022 r. na okres 5 lat.

 Protestujemy przeciwko działaniom słowackiego rządu zmierzającym do podporządkowania politycznego mediów publicznych w Słowacji. Działanie to nie jest zgodne z duchem i przepisami wchodzącego w życie Europejskiego Aktu o Wolności Mediów. Regulacja ta powstała, aby wzmocnić niezależność mediów publicznych jako odpowiedź na rosnące w różnych krajach członkowskich ich upolitycznienie. Solidaryzujemy się z pracownikami RTVS; co najmniej 1000 z nich podpisało petycję przeciwko nowemu prawu obawiając się cenzury, „orbanizacji słowackich mediów publicznych” i bezpośredniego wpływu politycznego rządu na treści programowe.

Słowackie społeczeństwo musi mieć gwarancję rzetelnej informacji, a dziennikarze gwarancję niezależności redakcyjnej ! 

Towarzystwo Dziennikarskie

Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego

Warszawa 18.03.2024 r.

 

APEL I DEKLARACJA W SPRAWIE REFORMY MEDIÓW PUBLICZNYCH

Szanowni Państwo,

Publikujemy apel do polityków, który powstał w gronie ekspertów medialnych i przedstawicieli organizacji ( w tym Stowarzyszenia Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego). Grupa ta pracuje przy wsparciu organizacyjnym Fundacji Batorego nad projektem ustawy reformującej media publiczne. Bazą tej pracy są założenia przygotowane przez zespół pod kierownictwem Jana Dworaka.

W ostatnich latach powstało kilka projektów ustaw medialnych. Wiele z nich dąży do odpolitycznienia mediów publicznych i zwiększenia wpływu obywateli na media. Najlepszym sposobem porozumienia jest wspólna praca przy wyborze najlepszego rozwiązania.

Mocno zaawansowanym i odpowiadającym w dużej mierze postulatom odpolitycznienia mediów jest właśnie tzw. projekt Dworaka. Niemniej  rozpatrzone powinny być wszystkie propozycje, ponieważ każda z nich może wnieść do tej reformy istotne elementy dla społeczeństwa obywatelskiego.

Organizacje i osoby chcące dołączyć do apelu prosimy o przesłanie deklaracji na adres:  apel@radiowcy.org.pl
Podpisy będziemy sukcesywnie umieszczać na naszej stronie.

W imieniu sygnatariuszy Apelu
Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego

 

APEL I DEKLARACJA W SPRAWIE REFORMY MEDIÓW PUBLICZNYCH

 

Szanowne Panie i Panowie Posłanki, Posłowie oraz Senatorki i  Senatorowie

Apelujemy o jak najszybsze rozpoczęcie prac nad prawną reformą mediów publicznych.

Apelujemy, by do prac tych włączyć byłych oraz obecnych dziennikarzy mediów publicznych, rekomendowanych przez stowarzyszenia i związki zawodowe.

Apelujemy, by w pracach nad nowym ładem medialnym brały udział organizacje obywatelskie, które walczyły o odpolitycznienie mediów publicznych.

Apelujemy, by sięgnąć do wiedzy i doświadczenia przedstawicieli środowiska akademickiego i organizacji pozarządowych. Z niepokojem przyjmujemy fakt, że w przestrzeni medialnej pojawiają się wypowiedzi przedstawicieli rządowej koalicji w sprawie nowej ustawy medialnej, lecz nic nie wiadomo, by podjęto działania, w celu  włączenia w te prace szerokie spektrum przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego.

Niektóre z Państwa partii dysponują już gotowymi opracowaniami na temat funkcjonowania mediów publicznych w przyszłości. W Sejmie i Senacie podejmowano prace nad kilkoma projektami ustaw medialnych – nie zaczynamy więc od zera.

Przypominamy deklaracje zawarte w programach wyborczych, które skłoniły Obywateli do powierzenia Wam ich głosów 15 października 2023 roku.

Koalicja Obywatelska:

Odpolitycznimy i uspołecznimy media publiczne. (100 konkretów – program Koalicji Obywatelskiej 2023)

Trzecia Droga – Polski 2050 i PSL:

Wierzymy w misję publiczną mediów – i chcemy, aby ponownie mogły ją pełnić. Naprawa TVP, zmiana sposobu jego finansowania – w tym likwidacja abonamentu – to tylko kilka z szeregu kroków, które podejmiemy, aby zagwarantować wolne od partyjnych wpływów media publiczne.  (Program wyborczy Polska 2050, 2023)

Usuniemy politycznych nominatów ze spółek i urzędów, zastąpimy ich fachowcami – koniec upartyjniania państwa […] ograniczymy rozbuchane wydatki na TVP i odpartyjnimy media publiczne. (Wspólna Lista Spraw, deklaracja komitetu wyborczego Trzecia Droga, 2023)

Bezpartyjne Media Publiczne w rękach Organizacji Pozarządowych. Zarządzanie mediami publicznymi powinno się znaleźć w rękach organizacji pozarządowych. Tylko bezstronne media są w stanie obiektywnie relacjonować rzeczywistość, efektywnie propagować kulturę i dbać o tożsamość narodową. (Program PSL, 2023)

Nowa Lewica:

Stworzymy profesjonalne, pluralistyczne media publiczne o ustalonych standardach prowadzenia zrównoważonej debaty publicznej. Stworzymy transparentny system rekomendacji i wyboru osób pełniących funkcje nadzorcze w mediach publicznych – zapewniający udział w tym procesie organizacjom społecznym. (Program wyborczy KW Nowa Lewica 2023)

 Tym razem nie może skończyć się na sloganach. To, co spotkało media publiczne najpierw po 2005 roku, a potem po roku 2015 potwierdza, że tylko skuteczne odseparowanie mediów publicznych od polityków zagwarantuje im pluralizm, rzetelność i obiektywizm oraz możliwość realizacji misji. Wierzymy,  że media publiczne są potrzebne i że można je uratować.

Już przed 2010 rokiem zarówno środowiska dziennikarskie, jak i organizacje obywatelskie wielokrotnie ostrzegały, że istniejące regulacje prawne nie zapewniają mediom publicznym niezależności – przeciwnie, uzależniają od aktualnie rządzących, wymuszają uległość i sprzyjają zawłaszczaniu przez pozbawione skrupułów ugrupowania polityczne. Powstało  wtedy kilka projektów ustaw, które różnymi sposobami ograniczały potencjalnie szkodliwy wpływ partii politycznych na media publiczne, jednak zostały one zignorowane.

Jako przedstawiciele organizacji zawodowych i społecznych oraz nieformalnych grup obywatelskich znamy i rozumiemy te projekty, dysponujemy również założeniami innych projektów – dostosowanych do rzeczywistości ery cyfrowej oraz trudnych realiów spolaryzowanego społeczeństwa. Prace nad nimi są zaawansowane, a wiele kwestii zostało już wnikliwie przeanalizowanych oraz poddanych środowiskowej i publicznej debacie. W wielu kwestiach różnimy się, jednak jesteśmy przekonani, że możemy osiągnąć kompromis dla większego dobra wspólnego.

Jako sygnatariusze apelu popieramy to, by za podstawę do rozpoczęcia pracy nad nowym prawem medialnym wziąć projekt “Media obywatelskie – założenia ustawy o mediach służby publicznej” opracowywany przez zespół pod kierownictwem Jana Dworaka.

Apelujemy o uwzględnienie w pracach nad rozwiązaniami ustawowymi wszelkich regulacji i rekomendacji unijnych oraz międzynarodowych, dotyczących mediów publicznych.

Apelujemy do wszystkich polityków o samoograniczenie – będzie to miarą dojrzałości naszej demokracji.

Deklarujemy, że jesteśmy gotowi natychmiast przystąpić do prac nad nową ustawą medialną.

Podpisani deklarują, że w chwili przyjęcia nowego prawa o mediach publicznych nie potraktują wspólnej misji jako zamkniętej. Dobre prawo jest warunkiem sine qua non zdrowych instytucji społecznego komunikowania. Nie jest jednak warunkiem wystarczającym. Będziemy wspólnie monitorować sytuację i pracować nad koniecznymi rozwiązaniami organizacyjnymi. Niniejszą deklarację należy traktować jako wyraz woli utrzymania niezależnej i wewnętrznie zróżnicowanej instytucji obserwacji i współtworzenia rzeczywistości świata mediów należących do obywateli i powołanych do służby obywatelom.

Warszawa, 31 stycznia 2024 r.

Sygnatariusze:

Towarzystwo Dziennikarskie

Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego

ZG Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej

Obserwatorium Wyborcze

Nieformalna grupa facebookowa ” Telewizja Polska to my – prawdziwe 70-lecie” zrzeszająca ponad 800 byłych i obecnych pracowników i współpracowników TVP

Fundacja Demokratyczne Obywatelskie Media „DOM”

“My Obywatele Unii Europejskiej” Fundacja im. Wojciecha B. Jastrzębowskiego

Obywatele RP

Video-KOD Sieciowa Telewizja Obywatelska

Fundacja Otwarty Dialog

Stowarzyszenie Europejska Demokracja – Nadzieja i Otwartość (SEDNO)

 

 

APEL STOWARZYSZENIA DZIENNIKARZY I TWÓRCÓW RADIA PUBLICZNEGO

 

Apelujemy do polityków, aby opuścili siedziby mediów publicznych okupowane w ramach “interwencji poselskiej”. Telewizja Polska, Polskie Radio i Polska Agencja Prasowa są własnością całego społeczeństwa, a nie polityków! Protestujemy przeciwko destabilizowaniu pracy dziennikarzy i poddawaniu ich politycznej presji.

Od kilku dni trwa “interwencja poselska” polityków niegodzących się na zmiany w mediach publicznych. Forma tej interwencji wykracza daleko poza zasady przewidziane w prawie.  Budynki mediów publicznych stały się miejscem politycznej walki. Często dochodzi do przemocy.

Uniemożliwiana lub utrudniana jest praca dziennikarzy.

Sposób, w jaki minister kultury zmienił kierownictwa mediów publicznych, stał się przedmiotem sporu polityków. Dziennikarze jednak nie mogą być zakładnikami konfliktu politycznego. Akcje prowadzone przez polityków w tej sprawie powinny toczyć się z dala od budynków i redakcji mediów publicznych. Spór ten powinien przynieść rozwiązania, które przywrócą mediom publicznym należny szacunek i zaufanie ich odbiorców: odizolują je od wpływów politycznych i zapewnią warunki do rzetelnego wypełniania misji w dziedzinie informacji, debaty publicznej i kultury. Oczekujemy rozwiązań określających apolityczny mechanizm wyłaniania kierownictw poszczególnych spółek. Oczekujemy wprowadzenia w życie zasad finansowania niezależnych od układu politycznego, pozwalających na realizację zadań mediów publicznych.

Apelujemy o jak najszybsze uchwalenie nowej ustawy o mediach publicznych, która będzie gwarantowała im bezpieczeństwo i apolityczność i która będzie przystawała do rzeczywistości medialnej XXI wieku.

Manifestacje i wiece polityczne w budynkach mediów publicznych pogłębiają jedynie niepewność ich funkcjonowania, a także zaogniają sytuację. To nie służy rzetelnej debacie o mediach publicznych wypełniających swoje obowiązki wobec czytelników, słuchaczy i widzów.

 

Członkowie Stowarzyszenia Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego

Warszawa, 28 grudnia 2023 r.

Media robią dziennikarze. Muszą zostać odpolitycznione.

Media robią dziennikarze. Nie ma powrotu do starego. Media publiczne trzeba zbudować na nowo. Muszą zostać odpolitycznione. Uważamy, że nie powinni nimi kierować ani politycy ani dziennikarze z przeszłością polityczną. I proces zmian w tym duchu trzeba zacząć od zaraz, bez usprawiedliwiania się okresem przejściowym, niezależnie od działań, na jakie zdecyduje się nowy rząd demokratycznej opozycji.

Decydujący głos w sprawie funkcjonowania mediów publicznych powinni mieć dziennikarze, eksperci, praktycy, twórcy z doświadczeniem menedżerskim. Tylko wtedy pojawi się szansa na uratowanie idei mediów publicznych zrodzonej w czasie przemian ustrojowych po 1989 roku. Uważamy, że przetrwanie tej idei jest kluczowym filarem demokracji.

Przypominamy, że partie tworzące demokratyczną opozycję zobowiązały się w programach wyborczych do naprawy i odpartyjnienia mediów publicznych oraz poddania ich kontroli społecznej, między innymi przez włączenie obywateli w wybór kierownictwa tych mediów.

Media publiczne muszą mieć przejrzystą strukturę, transparentne zasady funkcjonowania i stabilne finansowanie. Nie mogą ścigać się z mediami komercyjnymi o dostęp do „tortu reklamowego” czy uzależniać swojego powodzenia od wyników słuchalności i oglądalności. To nie te wskaźniki ani też dochody z reklam są dla mediów publicznych kluczowe. Kluczowe są prestiż i wiarygodność.

Apelujemy do przedstawicieli demokratycznej opozycji o samoograniczenie w kwestii kontroli mediów. Dotychczasowe doświadczenie nie pozostawia wątpliwości, że wpływ polityków na media osłabia je i pozbawia wiarygodności.

Jako byli i obecni dziennikarze Polskiego Radia, którzy boleśnie doświadczyli tego wpływu, mamy prawo się tego domagać.

Członkowie Stowarzyszenia Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego

Zarząd Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programu 3 Polskiego Radia

 

Warszawa, 23 października 2023

 

Oświadczenie Stowarzyszenia Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego

Tomasz Duklanowski, zajmujący stanowisko redaktora naczelnego Radia Szczecin, pod koniec grudnia 2022 roku opublikował materiał umożliwiający zidentyfikowanie nieletnich ofiar przestępcy seksualnego. Stało się to mimo utajnienia procesu przez sąd, który skazał sprawcę na bezwzględne więzienie. Jednak i dziennikarze, i internauci mogli bez większego wysiłku wskazać dane ofiar i ich matki, osoby pełniącej funkcję publiczną. Półtora miesiąca później jeden ze skrzywdzonych nastolatków stracił życie. Prokuratura poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie doprowadzenia go do samobójstwa.

Uważamy, że w mediach nie ma miejsca dla osób łamiących elementarne zasady etyki dziennikarskiej, a Tomasz Duklanowski złamał zasadę fundamentalną: granice wolności słowa wyznacza dobro osoby pokrzywdzonej. Prawdziwy dziennikarz nie opublikowałby materiału przyczyniającego się do wtórnej wiktymizacji ofiary przestępstwa seksualnego.

W tej sytuacji milczenie oznacza przyzwolenie na zło.

Nie mamy wątpliwości, że do tej tragicznej sytuacji doprowadzili pośrednio politycy, tworząc po 2015 roku media dyspozycyjne wobec siebie i logiki walki partyjnej. Rząd PiS uczynił z mediów publicznych kanały dystrybucji treści na partyjne żądanie, nawet jeśli to dziennikarze i pracownicy mediów są ostatecznie odpowiedzialni za przekaz i etyczną stronę publikacji.

Jeśli media publiczne, od kilku lat poddawane intensywnym naciskom politycznym, mają znów służyć dobru publicznemu, a nie dbać o dobro partii rządzącej, będąc instrumentem brudnej walki politycznej, w pierwszej kolejności nadzór właścicielski musi zostać oddzielony od codziennej pracy redakcji.

Za ostateczną treść publikacji muszą być odpowiedzialni wydawcy i dziennikarze – tacy, którzy znają zasady etyki zawodu i mają odwagę stosować je w życiu publicznym. Domagamy się wyciągnięcia konsekwencji wobec osoby lub osób, które ułatwiając identyfikację pokrzywdzonego, mogły przyczynić się do jego śmierci.

Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego

Warszawa, 6 marca 2023 r.